Moje małe materiałowe zoo się powiększa! :) Tym razem żyrafa i słonik - obowiązkowo z trąbą do góry :) A wszystko to razem z różowym ptaszkiem z poprzedniego postu wędruje do małej Ines.
Prowadzenie bloga nie jest chyba dla mnie, lepiej odnajduję się na moim funpage na fb :) Nie jestem osobą, która lubi "prosić" się o zainteresowanie i odwiedziny w zamian za odwiedziny ... Mówi się, że "reklama dźwignią handlu". Cóż, ja chcę tylko dzielić się swoją pasją tworzenia i ewentualnie z radościa wykonywać zamówienia. To tyle :)
Zdradzę wam jeszcze, że z dnia na dzień coraz bardziej zatracam się w pięknych wnętrzach. Każdego dnia odwiedzam strony pełne wspaniałych inspiracji. Od zawsze byłam estetką i lubiłam otaczać się ładnymi, cieszącymi oko przedmiotami. Teraz gdy mogę już samodzielnie urządzać i planowac mieszkanie, dodatki staje się to moją nową wielką pasją :) Martwi mnie to, że tak łatwo zachwycam się coraz to nowymi rzeczami .. ale taka już chyba moja natura. :)
Pozdrawiam ! :*
Słonik i żyrafa są prześliczne. W necie mnóstwo jest osób które szyją takie cuda ale ty Ślicznie dobierasz tkaniny, bez wątpienia masz talent. Pozdrawiam Ps. Również jestem estetką :)
OdpowiedzUsuńdzikuję za miłe słowa :) jestem zaskoczona, że ktoś tu trafił :) trochę zaniedbałam bloga :))
OdpowiedzUsuńJa z kolei bardziej odnajduje się na blogach niż na fb, dlatego nie zaniedbuj bloga bo piękne rzeczy tworzysz :)
Usuń